Sądy w Polsce stosują niejednolite podejście do kwestii winy w rozkładzie pożycia małżeńskiego w sytuacji, gdy zachowanie jednego małżonka jest reakcją na naganne zachowanie drugiego małżonka. Istnieją trzy główne poglądy ujawniające się w orzecznictwie sądowym w tym zakresie.
Pogląd nr 1: Gwałtowna reakcja małżonka na niewłaściwe postępowanie drugiego małżonka może uzasadniać przypisanie mu współwiny w rozkładzie pożycia. Dotyczy to sytuacji, gdy reakcja ta polega na awanturowaniu się, znieważaniu lub naruszaniu nietykalności cielesnej. Sąd Najwyższy wielokrotnie podkreślał, że niedopuszczalna jest "kompensata" wzajemnych przewinień. Nawet jeśli niewłaściwe zachowanie jednego małżonka było sprowokowane przez drugiego, to forma reakcji może prowadzić do uznania współwiny.
Pogląd nr 2: Jeśli małżonek reaguje agresywnie na naganne zachowanie współmałżonka, ale jest to usprawiedliwione w danych okolicznościach, nie można mu przypisać winy w rozkładzie pożycia. Dozwolona reakcja jest zrozumiała, zwłaszcza gdy zachowanie drugiego małżonka wywołuje silne emocje. Granice dopuszczalnej reakcji ocenia się na podstawie konkretnych okoliczności sprawy i zasad współżycia społecznego. Reakcja, nawet niewłaściwa, może być usprawiedliwiona, jeśli nastąpiła bezpośrednio po wyrządzeniu krzywdy. Szczególnie rażące i naganne postępowanie jednego małżonka może usprawiedliwiać poważniejsze uchybienia drugiego małżonka. Małżonek, który narusza godność i nietykalność osobistą współmałżonka, musi liczyć się z ujemną reakcją i nie może oczekiwać poprawnego ustosunkowania się.
Pogląd nr 3: Opuszczenie mieszkania przez małżonka będącego ofiarą przemocy domowej lub czyniącego to z innych uzasadnionych powodów nie jest podstawą do uznania go za winnego rozkładu pożycia. Takie zachowanie jest zrozumiałe i moralnie akceptowalne. Małżonek ma prawo do bezpieczeństwa i może podjąć działania w celu jego ochrony, w tym opuścić wspólne mieszkanie. Nawet małżonek, który dopuścił się zdrady, nie może być uznany za wyłącznie winnego rozkładu, jeśli nastąpił on wcześniej z innych przyczyn, np. z powodu zachowania drugiego małżonka. Opuszczenie domu przez żonę z dziećmi w reakcji na zagrożenie ze strony męża nie jest moralnie naganne.
Podsumowując, polskie sądy nie wypracowały jednolitej linii orzeczniczej w kwestii przypisywania winy w rozkładzie pożycia w sytuacji, gdy zachowanie jednego małżonka jest reakcją na naganne zachowanie drugiego małżonka. Ostateczna decyzja w sprawie winy należy do sądu, który ocenia wszystkie okoliczności sprawy, postawy stron i moralną ocenę ich zachowań. Dlatego ważne jest, gdy małżonkowi zależy na wykazaniu winy drugiego małżonka w rozkładzie pożycia przeanalizowanie sprawy z adwokatem, który zna specyfikę postępowania rozwodowego. Adwokat jako profesjonalny reprezentant procesowy z pewnością doradzi jaką taktykę procesową przyjąć i wyjaśni wszelkie zawiłości aby strona świadomie podjęła właściwą decyzję co do rozwodu.
adw. Marcin Smoleń
tel. 696 161 665
e-mail: marcin@adwokatsmolen.pl
www.adwokat-radymno.pl
www.adwokatsmolen.pl